¿Por qué en el Equipo A no moría nadie? A to już było dziwne bo w tej serii z lat osiemdziesiątych w każdym odcinku, była sałatka ze shotami, eksplozje, wypadków i katastrof nie tylko samochodów, ale nawet helikopterów i samolotów. I zawsze wszyscy wychodzili kaszląc.
Ale, ¿por qué en el Equipo A no moría nadie a pesar de todo esto?
Był to bez wątpienia serial kultowy w czasach tzw lata 80 dla tych, którzy byli wówczas dziećmi i młodzieżą. 'Drużyna A’ jak pierwotnie nazywał się i był znany jako „The A Team”.’ w Hiszpanii i „Wspaniały’ w Ameryce Południowej, opowiadał o przygodach 4 byłych bojowników armii amerykańskiej, którzy zostali niesłusznie oskarżeni o zbrodnię, której nie popełnili, Zdezerterowali i przeżyli jako żołnierze fortuny.
W serii były mamporros, chłopaki latający w powietrzu i uderzający w garnki na lewo i prawo, ale pomimo tego, że wszędzie były też sałatki ze strzałami z karabinów maszynowych i granatów, nikt nigdy nie umarł, ¿por qué? bardzo łatwe. Pomimo przemocy, która była w serialu (tandetny i nijaki w porównaniu do innych filmów tamtych czasów), Serial adresowany był oczywiście do dzieci i młodzieży, Nie można było pokazywać ludzi z większą ilością dziur niż sito i wszędzie krew, a to normalnie wychodzi z takiej strzelaniny.
Dlatego w przygodach Fenixa (Twarz w wersji oryginalnej), Murdocka, Hanibal i MA (B.A. w oryginale), Pokazali nam szalone sytuacje z odrobiną humoru, a wiele z nich było wręcz absurdalnych.. Chęć wyjaśnienia, że nikt nie zginął, była tak wielka, że w jednym odcinku rozbili helikopter o wąwóz., że po eksplozji od uderzenia, Spadł z 300 metro, eksplodował ponownie z ziemi i wśród płonących szczątków, Widziano drzwi otwierające się i wszyscy złoczyńcy wyszli z rozdziału 4 zadrapania i lekki kaszel. Surrealista tak, ale jak nam się podobało.